Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 11.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
gospodarczego też. Może gdyby 2-3 lata temu złotówka była warta tyle, ile dzisiaj, to wcześniej mielibyśmy wzrost gospodarczy. Ekonomiści dawno policzyli, że wzrost gospodarczy w Polsce zacznie się od poziomu 4,20 zł za euro.

Zawsze może się znaleźć jakiś premier Miller, który wsadzi do banku Anitę Błochowiak i zarządzą euro po 7,20 albo po 2,50, bo ich jakieś lobby w środku nocy przekona. Tak jak go przekonało, że Petroval jest lepszy od J & S.

Tak prosto to by nie było. Ale powinny być jasne procedury pozwalające odzyskać kontrolę nad bankiem, gdyby działał w interesie jednego czy drugiego
gospodarczego też. Może gdyby 2-3 lata temu złotówka była warta tyle, ile dzisiaj, to wcześniej mielibyśmy wzrost gospodarczy. Ekonomiści dawno policzyli, że wzrost gospodarczy w Polsce zacznie się od poziomu 4,20 zł za euro.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who3&gt;Zawsze może się znaleźć jakiś premier Miller, który wsadzi do banku Anitę Błochowiak i zarządzą euro po 7,20 albo po 2,50, bo ich jakieś lobby w środku nocy przekona. Tak jak go przekonało, że Petroval jest lepszy od J &amp; S. &lt;/&gt;<br><br>&lt;who4&gt;Tak prosto to by nie było. Ale powinny być jasne procedury pozwalające odzyskać kontrolę nad bankiem, gdyby działał w interesie jednego czy drugiego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego