działać pośpiesznie, instynktownie, bezmyślnie. Ile trzeba było podjąć decyzji trafnych, przemyślanych i mądrych, by zniewolić najtęższe siatkarskie głowy świata do pochylenia się w skupieniu nawet nad krokami postawionymi przypadkowo i nierozważnie? Sam Wagner przyznaje mi rację w tej sprawie, bowiem wbrew temu co sądzi się na mieście, rozmawiamy często.<br>Czytelnik zarzuca mi, że jestem odmieńcem i piszę zupełnie co innego niż cała reszta. Jeżeli jest to prawda - bardzo mi to pochlebia. Uważam, że w robocie nie należy ludziom przeszkadzać, a w miarę możliwości pomagać. W stosownej chwili warto również krytycznie zastanowić się, czego dokonali. Myślę, że odniesienie sukcesu jest chwilą najstosowniejszą