Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 11.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
pióra". Inny intelektualista z Wybrzeża stwierdza, iż nie ma przekonania do "temperatury tekstu". - Słowa zaczynają później żyć własnym życiem jako pewien wzór dyskursu publicznego - uważa prof. Brunon Synak, socjolog, przewodniczący Pomorskiego Sejmiku Samorządowego. Jednocześnie jednak dużo osób, zwłaszcza ze środowiska literackiego, nie kryje podziwu i poparcia dla autora. - Kruchta i zaścianek poddawane są taryfie ulgowej, ale gdy zdarzy się przeholowanie po drugiej stronie, to jest afera, święte oburzenie - mówi tłumacz Wojsław Brydak. Wtóruje mu krytyk literacki Andrzej K. Waśkiewicz: - Jeżeli ktoś przekracza normy tak bardzo jak ksiądz Jankowski, to, niestety, trzeba go uderzyć mocno.

Paweł Huelle już wygrał, niezależnie od tego
pióra". Inny intelektualista z Wybrzeża stwierdza, iż nie ma przekonania do "temperatury tekstu". - Słowa zaczynają później żyć własnym życiem jako pewien wzór dyskursu publicznego - uważa prof. Brunon Synak, socjolog, przewodniczący Pomorskiego Sejmiku Samorządowego. Jednocześnie jednak dużo osób, zwłaszcza ze środowiska literackiego, nie kryje podziwu i poparcia dla autora. - Kruchta i zaścianek poddawane są taryfie ulgowej, ale gdy zdarzy się przeholowanie po drugiej stronie, to jest afera, święte oburzenie - mówi tłumacz Wojsław Brydak. Wtóruje mu krytyk literacki Andrzej K. Waśkiewicz: - Jeżeli ktoś przekracza normy tak bardzo jak ksiądz Jankowski, to, niestety, trzeba go uderzyć mocno.<br><br>Paweł Huelle już wygrał, niezależnie od tego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego