Typ tekstu: Książka
Autor: Mariusz Sieniewicz
Tytuł: Czwarte niebo
Rok: 2003
Poruszają się w sieci czterech stron świata.
Chmury ze wschodu są pędzącym stadem ludzi. Właśnie stadem, nie inaczej - gnanym na złamanie karku, bez celu, byle szybciej i dalej. Bije z nich groza potępienia. Przybierają kształty zdeformowanych dzieci i kobiet, konających mężczyzn. Są lustrem odbijającym ludzką rozpacz. Przynoszą historie głuchych wiosek, zaślepionych miast i rozpalonych buntów - wszystkiego, co w ludziach dobre i złe, piękne i obmierzłe, wszystkiego, co wypływa z serca i roztrzaskuje się o bezlitosną ścianę rozumu. Chmury wschodnie przetaczają się przez niebo, rozbryzgując światłocienie. Można było przysiąc, że nie wiatr, tylko niewidzialny strażnik chłoszcze batem umęczonych skazańców i gna ich
Poruszają się w sieci czterech stron świata.<br>Chmury ze wschodu są pędzącym stadem ludzi. Właśnie stadem, nie inaczej - gnanym na złamanie karku, bez celu, byle szybciej i dalej. Bije z nich groza potępienia. Przybierają kształty zdeformowanych dzieci i kobiet, konających mężczyzn. Są lustrem odbijającym ludzką rozpacz. Przynoszą historie głuchych wiosek, zaślepionych miast i rozpalonych buntów - wszystkiego, co w ludziach dobre i złe, piękne i obmierzłe, wszystkiego, co wypływa z serca i roztrzaskuje się o bezlitosną ścianę rozumu. Chmury wschodnie przetaczają się przez niebo, rozbryzgując światłocienie. Można było przysiąc, że nie wiatr, tylko niewidzialny strażnik chłoszcze batem umęczonych skazańców i gna ich
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego