Typ tekstu: Książka
Autor: Dąbrowska Maria
Tytuł: Noce i dnie
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1932
tańczono do białego dnia, wyprawiano się łodziami w okolice Kalińca albo pod przewodnictwem Daniela urządzano ekskursje botaniczne. Latem przenoszono ten sam tryb spędzania wolnego czasu na wieś, do radcy Joachima, który chętnie gromadził koło siebie zarówno ubogą rodzinę, jak i jej przodujących pod względem towarzyskim i umysłowym przyjaciół.
Panna Barbara zasmakowała wtedy w rozmaitości życia oraz w duchowych rozrywkach, których udzielającą się wesołość brała za istotę swojej własnej natury. Czuła się w owym czasie osobą radosną i szczęśliwą, zwłaszcza gdy śród gości znajdował się pan Józef Toliboski, młody prawnik niewysokiego wzrostu, ale zgrabny, brunet z czarną brodą i jasnymi oczami, których
tańczono do białego dnia, wyprawiano się łodziami w okolice Kalińca albo pod przewodnictwem Daniela urządzano ekskursje botaniczne. &lt;page nr=14&gt; Latem przenoszono ten sam tryb spędzania wolnego czasu na wieś, do radcy Joachima, który chętnie gromadził koło siebie zarówno ubogą rodzinę, jak i jej przodujących pod względem towarzyskim i umysłowym przyjaciół.<br>Panna Barbara zasmakowała wtedy w rozmaitości życia oraz w duchowych rozrywkach, których udzielającą się wesołość brała za istotę swojej własnej natury. Czuła się w owym czasie osobą radosną i szczęśliwą, zwłaszcza gdy śród gości znajdował się pan Józef Toliboski, młody prawnik niewysokiego wzrostu, ale zgrabny, brunet z czarną brodą i jasnymi oczami, których
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego