Typ tekstu: Książka
Autor: Przybora Jeremi
Tytuł: Przymknięte oko opaczności
Rok: 1995
słowem pod moim adresem: "Idiota!" i powlókł ofiarę higieny do łazienki, gdzie począł ściągać z chłopca mokre łaszki i suszyć go ręcznikami.
Dom na Kopernika, w którym mieszkali ojciec z macochą, stoi do dziś na rogu ślepej uliczki Konopczyńskiego (w tamtych czasach nazywała się ona Sewerynówek). Nie było to miejsce zasobne w rekreacyjne zaplecze, jak Wiejska - w Park Ujazdowski i Aleje. Blisko natomiast było do skarpy, odsłaniającej się szeroko już po paru krokach wzdłuż owej uliczki. Teren w tym miejscu był pofałdowany, przestrzeń urbanistycznie jeszcze nie uporządkowana, widać było jakieś wolnostojące kamienice zbudowane poniżej poziomu, z którego się na nie patrzyło
słowem pod moim adresem: "Idiota!" i powlókł ofiarę higieny do łazienki, gdzie począł ściągać z chłopca mokre łaszki i suszyć go ręcznikami. <br> Dom na Kopernika, w którym mieszkali ojciec z macochą, stoi do dziś na rogu ślepej uliczki Konopczyńskiego (w tamtych czasach nazywała się ona Sewerynówek). Nie było to miejsce zasobne w rekreacyjne zaplecze, jak Wiejska - w Park Ujazdowski i Aleje. Blisko natomiast było do skarpy, odsłaniającej się szeroko już po paru krokach wzdłuż owej uliczki. Teren w tym miejscu był pofałdowany, przestrzeń urbanistycznie jeszcze nie uporządkowana, widać było jakieś wolnostojące kamienice zbudowane poniżej poziomu, z którego się na nie patrzyło
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego