Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Abecadło Miłosza
Rok: 1997
żeby znów znaleźć się w kotlinie i wspinać się znowu. Potem przeloty przez Atlantyk spowszedniały i nawet raz leciałem francuską "Concorde": ledwo śniadanie z winem dobiło do serów, już Paryż.
Do Ameryki ludzie jeździli, ale rzadko wracali. Zdarzało się jednak. W wiosce Peiksva, niedaleko dworu, w którym się urodziłem, bardzo zasobnej i ładnie zabudowanej, wyróżniał się dom "Amerykańca". Następnie stało się to, co w skrócie daje pojęcie o Litwie włączonej do Związku Sowieckiego, czyli o kolektywizacji. Wioska, na obrzeżu wielkich lasów, wspomagała "leśnych braci". Rodzinę "Amerykańca" wymordowano, dom spalono, ludność wioski wywieziono do syberyjskiej tajgi, wioskę zrównano z ziemią.
Wrócił z
żeby znów znaleźć się w kotlinie i wspinać się znowu. Potem przeloty przez Atlantyk spowszedniały i nawet raz leciałem francuską "Concorde": ledwo śniadanie z winem dobiło do serów, już Paryż.<br> Do Ameryki ludzie jeździli, ale rzadko wracali. Zdarzało się jednak. W wiosce Peiksva, niedaleko dworu, w którym się urodziłem, bardzo zasobnej i ładnie zabudowanej, wyróżniał się dom "Amerykańca". Następnie stało się to, co w skrócie daje pojęcie o Litwie włączonej do Związku Sowieckiego, czyli o kolektywizacji. Wioska, na obrzeżu wielkich lasów, wspomagała "leśnych braci". Rodzinę "Amerykańca" wymordowano, dom spalono, ludność wioski wywieziono do syberyjskiej tajgi, wioskę zrównano z ziemią.<br> Wrócił z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego