Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 1 (149)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
wymuszać haracze na warszawskiej Starówce). Tylko w 1997 roku MSW odebrało koncesje 23 agencjom ochrony. Siedemnaście z nich zamknięto za "rażące naruszenie warunków prowadzenia działalności gospodarczej". Trzy inne agencje utraciły koncesje za sprowadzenie zagrożenia dla "dóbr osobistych obywateli". W praktyce oznacza to, że ochroniarze tych firm za pomocą siły i zastraszenia wymuszali zwrot długów. Koncesje odebrano także trzem innym firmom, w których stwierdzono istnienie tych samych nieprawidłowości.
Niepokojące są ścisłe związki pomiędzy niektórymi agencjami, światem przestępczym i policją. W marcu 1996 roku na wrocławską dyskotekę "Reduta" napadło, w ramach gangsterskich porachunków, kilkudziesięciu zamaskowanych mężczyzn, wśród których byli funkcjonariusze brygady antyterrorystycznej. Policjanci
wymuszać haracze na warszawskiej Starówce). Tylko w 1997 roku MSW odebrało koncesje 23 agencjom ochrony. Siedemnaście z nich zamknięto za &lt;q&gt;"rażące naruszenie warunków prowadzenia działalności gospodarczej"&lt;/&gt;. Trzy inne agencje utraciły koncesje za sprowadzenie zagrożenia dla &lt;q&gt;"dóbr osobistych obywateli"&lt;/&gt;. W praktyce oznacza to, że ochroniarze tych firm za pomocą siły i zastraszenia wymuszali zwrot długów. Koncesje odebrano także trzem innym firmom, w których stwierdzono istnienie tych samych nieprawidłowości.<br>Niepokojące są ścisłe związki pomiędzy niektórymi agencjami, światem przestępczym i policją. W marcu 1996 roku na wrocławską dyskotekę "Reduta" napadło, w ramach gangsterskich porachunków, kilkudziesięciu zamaskowanych mężczyzn, wśród których byli funkcjonariusze brygady antyterrorystycznej. Policjanci
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego