Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
w formie wypowiedzi bezpośredniej...
Spojrzałem na Sławka. Wyglądał przez okno. Podwładny kapitana, ten który otwierał mi drzwi, przyniósł z kuchni cztery filiżanki z herbatą. Kapitan tymczasem wypełnił niewielki arkusik papieru i podał mi do przeczytania, trzymając w ręku odkręcone wieczne pióro.
- Jak pan przeczyta, proszę podpisać. Jeśli pan nie zgłasza zastrzeżeń, oczywiście.
Czytałem: Według moich informacji, grupa kierująca rozruchami studenckimi na Uniwersytecie Warszawskim nie ma charakteru zorganizowanego, nie wiem też nic o jej powiązaniach z obcymi agenturami. Jestem zdania, że głównym motywem ich działania jest solidarność koleżeńska. Według mojego rozeznania, zajścia uliczne już się nie powtórzą, chyba, że studenci zostaną sprowokowani
w formie wypowiedzi bezpośredniej...<br>Spojrzałem na Sławka. Wyglądał przez okno. Podwładny kapitana, ten który otwierał mi drzwi, przyniósł z kuchni cztery filiżanki z herbatą. Kapitan tymczasem wypełnił niewielki arkusik papieru i podał mi do przeczytania, trzymając w ręku odkręcone wieczne pióro.<br>- Jak pan przeczyta, proszę podpisać. Jeśli pan nie zgłasza zastrzeżeń, oczywiście.<br>Czytałem: Według moich informacji, grupa kierująca rozruchami studenckimi na Uniwersytecie Warszawskim nie ma charakteru zorganizowanego, nie wiem też nic o jej powiązaniach z obcymi agenturami. Jestem zdania, że głównym motywem ich działania jest solidarność koleżeńska. Według mojego rozeznania, zajścia uliczne już się nie powtórzą, chyba, że studenci zostaną sprowokowani
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego