myślałem, że w mojej opinii na temat podróży jestem odosobniony. Na szczęście jest Ameryka i działający tam prężnie naukowcy. Otóż także zdaniem niejakiej Sylwii Brown, psycholog z miasta Cambell w Kalifornii, wojażowanie po świecie jest absurdem. W swej słynnej już książce "Po drugiej stronie" pani Sylwia zachęca do podróży w zaświatach i dokładnie opisuje, jak wygląda raj. Pisze, że składa się on z samych najcudowniejszych miejsc na tym świecie, czyli greckich lub hiszpańskich plaż, szwajcarskich gór, Wieży Eiffla, Chińskiego Muru, piramidy Cheopsa, itp., itd. Nie ma tam jednak nieuprzejmych kelnerów, przewodników-naciągaczy oraz uszkodzonych bankomatów. Ważne jest też to, że w