Typ tekstu: Książka
Autor: Szpotański Janusz
Tytuł: Zebrane utwory poetyckie
Rok wydania: 1990
Lata powstania: 1951-1989
jaguara słychać w dali,
a na Parany mętnej fali
płynie zielona anakonda
i czujnym okiem w dal spogląda.

Opis ten z palca jest wyssany,
bo nie widziałem ja Parany,
Paranę, owszem, znam w Warszawie,
lokalik o niedobrej sławie,
gdzie bardzo już zużyte panie
bardzo przystępne są i tanie.
Lecz choć zatrąca o tandetę,
ma sens głęboki opis ten,
bo jak powiedział wielki Goethe,
a za nim metodyczny Taine,
geograficzne położenie
w badaniach wielkie ma znaczenie,
więc wer den Schopfer will verstehen,
der muss in Schopfers Lande gehen.

Carrambów ród, dziś podupadły,
był niegdyś w Paragwaju sławny,
a praszczur księdza Pedro Jose
jaguara słychać w dali,<br>a na Parany mętnej fali<br>płynie zielona anakonda<br>i czujnym okiem w dal spogląda.<br><br>Opis ten z palca jest wyssany,<br>bo nie widziałem ja Parany,<br>Paranę, owszem, znam w Warszawie,<br>lokalik o niedobrej sławie,<br>gdzie bardzo już zużyte panie<br>bardzo przystępne są i tanie.<br>Lecz choć zatrąca o tandetę,<br>ma sens głęboki opis ten,<br>bo jak powiedział wielki Goethe,<br>a za nim metodyczny Taine,<br>geograficzne położenie<br>w badaniach wielkie ma znaczenie,<br>więc &lt;foreign&gt;wer den Schopfer will verstehen,<br>der muss in Schopfers Lande gehen&lt;/&gt;.<br><br>Carrambów ród, dziś podupadły,<br>był niegdyś w Paragwaju sławny,<br>a praszczur księdza Pedro Jose
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego