Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 08.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Najlepiej na początku sezonu zająć z grupą przyjaciół wyspę na Wiśle, a następnie, poprzez przemyślny system urlopów, utrzymać ją do końca. Cała filozofia polega na tym, że na wyspie zawsze musi ktoś być i palić ognisko. W innym przypadku konkurencja szybko ją zaanektuje. Badania sprzed dwóch lat ujawniły w Wiśle zatrzęsienie ryb bez zawartości fenolu i metali ciężkich, ich zjedzenie nie grozi już świeceniem (w związku z tym w połowie czerwca w obecności kamer uroczyście zarybiono rzekę sumem). Picie wody nie grozi śmiercią (woda pitna dla Warszawy jest najpierw filtrowana przez piach na dnie rzeki). Upadło kilka zakładów-trucicieli. Do Wisły
Najlepiej na początku sezonu zająć z grupą przyjaciół wyspę na Wiśle, a następnie, poprzez przemyślny system urlopów, utrzymać ją do końca. Cała filozofia polega na tym, że na wyspie zawsze musi ktoś być i palić ognisko. W innym przypadku konkurencja szybko ją zaanektuje. Badania sprzed dwóch lat ujawniły w Wiśle zatrzęsienie ryb bez zawartości fenolu i metali ciężkich, ich zjedzenie nie grozi już świeceniem (w związku z tym w połowie czerwca w obecności kamer uroczyście zarybiono rzekę sumem). Picie wody nie grozi śmiercią (woda pitna dla Warszawy jest najpierw filtrowana przez piach na dnie rzeki). Upadło kilka zakładów-trucicieli. Do Wisły
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego