resortu, czy są jakieś symptomy, iż było to odstępstwo od reguł. Czy i kiedy oryginał został zniszczony.</><br><br><who1>I jak było w tej sprawie?</><br><br><who2>Od lat siedemdziesiątych "brakowanie" dokumentów było rutynową procedurą w MSW. Niszczono wiele papierowych oryginałów, ale po uprzednim <orig>zmikrofilmowaniu</>. Postępowano tak dlatego, że archiwum ministerstwa po prostu się zatykało. W swoich badaniach korzystałem z setek teczek pod postacią mikrofilmu. Przy niektórych mikrofilmach występuje protokół "brakowania", czyli niszczenia oryginałów, i informacja o tym, jakie dokumenty zostały zniszczone, a przy niektórych takiej adnotacji nie zamieszczono. Nie ma tu pełnej konsekwencji.</><br><br><who1>A jaki miało sens niszczenie oryginału, ale pozostawienie, oprócz mikrofilmu, kopii