Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 3(151)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
supernowoczesnego, ciężkiego bombowca B-52. Tylko prawdziwy znawca maszyn latających jest w stanie uświadomić sobie, jak skomplikowane i odpowiedzialne jest prowadzenie takiej maszynerii, wyposażonej dodatkowo w broń nuklearną. Sam fakt, że lotnictwo USA pozwoliło delikatnej kobiecie na pilotowanie takiej superfortecy, świadczy o zaufaniu, jakim się ona cieszyła. Szkoda tylko, że zaufanie to nie znalazło odzwierciedlenia w stosunkach męsko-damskich.
Pannę Flinn oddelegowano bowiem do bazy lotniczej w Północnej Dakocie. Bazy zamieszkałej przez dość ponurych typów - inna rzecz, że samych pilotów USA - których jedyną rozrywką był poker, napoje wysokoprocentowe i panie nie najcięższych obyczajów. W takim to środowisku znalazła się 26-letnia
supernowoczesnego, ciężkiego bombowca B-52. Tylko prawdziwy znawca maszyn latających jest w stanie uświadomić sobie, jak skomplikowane i odpowiedzialne jest prowadzenie takiej maszynerii, wyposażonej dodatkowo w broń nuklearną. Sam fakt, że lotnictwo USA pozwoliło delikatnej kobiecie na pilotowanie takiej superfortecy, świadczy o zaufaniu, jakim się ona cieszyła. Szkoda tylko, że zaufanie to nie znalazło odzwierciedlenia w stosunkach męsko-damskich.<br>Pannę Flinn oddelegowano bowiem do bazy lotniczej w Północnej Dakocie. Bazy zamieszkałej przez dość ponurych typów - inna rzecz, że samych pilotów USA - których jedyną rozrywką był poker, napoje wysokoprocentowe i panie nie najcięższych obyczajów. W takim to środowisku znalazła się 26-letnia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego