Typ tekstu: Książka
Autor: Jagiełło Michał
Tytuł: Wołanie w górach
Rok: 1999
miejsca wypadku. Przy rannym jest już Piotr. Teraz przystępuje do działania Robert - lekarz. A potem sprawny transport do śmigłowca i Wojciech bierze kurs na szpital. Jak podaje K. Gąsienica Byrcyn, kierujący tymi działaniami, od zawiadomienia do szpitala upłynęły trzy godziny.
10 sierpnia 1988 r. J. Krzysztof, wspinając się na Kościelcu, zawiadamia o wypadku na Zachodniej. Ponieważ jest w bezpośrednim sąsiedztwie zajścia, prosi o śmigłowiec. Zaraz nadlatuje J. Siemiątkowski, a J. Gąsienica Józkowy opuszcza na ręce, znajdującego się na Kościelcowej Przełęczy, Janka nosze i apteczkę. Janek udziela kontuzjowanemu pierwszej pomocy i wspólnie z taternikami taszczy go nad Zadni Staw. Tam czeka J
miejsca wypadku. Przy rannym jest już Piotr. Teraz przystępuje do działania Robert - lekarz. A potem sprawny transport do śmigłowca i Wojciech bierze kurs na szpital. Jak podaje K. Gąsienica Byrcyn, kierujący tymi działaniami, od zawiadomienia do szpitala upłynęły trzy godziny.<br>10 sierpnia 1988 r. J. Krzysztof, wspinając się na Kościelcu, zawiadamia o wypadku na Zachodniej. Ponieważ jest w bezpośrednim sąsiedztwie zajścia, prosi o śmigłowiec. Zaraz nadlatuje J. Siemiątkowski, a J. Gąsienica Józkowy opuszcza na ręce, znajdującego się na Kościelcowej Przełęczy, Janka nosze i apteczkę. Janek udziela kontuzjowanemu pierwszej pomocy i wspólnie z taternikami taszczy go nad Zadni Staw. Tam czeka J
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego