Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
albo mecz o szachowe mistrzostwo świata. Ostatecznie Larry Page i Siergiej Brin postawili na swoim. Zarząd zgodził się obniżyć zarobki ich oraz dyrektora generalnego Erica Schmidta, do kwoty 1 (słownie: jednego) dolara rocznie.
Intuicja podpowiada mi, że ta interesująca inicjatywa nie znajdzie wielu naśladowców nad Wisłą. A szkoda.
Szefowie firmy zawiadującej najpopularniejszą wyszukiwarką internetową uzasadniali swój krok troską o rosnące wydatki firmy, czytaj: o dobrych, oddanych pracowników. Dotychczasowe pensje panów dyrektorów wynosiły łącznie ponad pół miliona dolarów. Rezygnując z tych pieniędzy (nie zbiednieją, mają miliardy w akcjach), nie tylko wzmocnili morale zespołu, lecz także zapewnili Google rewelacyjny PR.
A Google mimo
albo mecz o szachowe mistrzostwo świata. Ostatecznie Larry Page i Siergiej Brin postawili na swoim. Zarząd zgodził się obniżyć zarobki ich oraz dyrektora generalnego Erica Schmidta, do kwoty 1 (słownie: jednego) dolara rocznie. <br>Intuicja podpowiada mi, że ta interesująca inicjatywa nie znajdzie wielu naśladowców nad Wisłą. A szkoda. <br>Szefowie firmy zawiadującej najpopularniejszą wyszukiwarką internetową uzasadniali swój krok troską o rosnące wydatki firmy, czytaj: o dobrych, oddanych pracowników. Dotychczasowe pensje panów dyrektorów wynosiły łącznie ponad pół miliona dolarów. Rezygnując z tych pieniędzy (nie zbiednieją, mają miliardy w akcjach), nie tylko wzmocnili morale zespołu, lecz także zapewnili Google rewelacyjny PR. <br>A Google mimo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego