Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zdrowiu, o malowaniu, o interesach, o sprawach codziennych
Rok powstania: 1998
Tytuł: Rozmowa o zdrowiu, o malowaniu, o interesach, o sprawach codziennych
Rok powstania: 1998
co twoja córka robi?
- Na historii teraz jest.
-
- Ona nie chciała tam być, to jest teraz na historii.
- , tak mówiłaś.
- Co?
- O, to ostry kaszelek.
- To poprzednim razem tak zmarzłam, tak mnie dzisiaj nałożyłam gruby golf, wiesz, ciepłą taką kieckę bawełnianą, to pod, wiesz, tam się siedzi czy stoi, jak zawieje, zajdą te, to jest zimno, gruby golf i jeszcze kurtkę, wcale mi nie było tak ciepło, dopiero jak wracałam z tym wszystkim, jak z tymi wszystkimi bambetlami, wysmarowana cała po dziurki w nosie tymi farbami, wiesz, a ten, no, to mi było gorąco, ale nie bardzo miałam, jak bo niosłam
- Na historii teraz jest.
-
- Ona nie chciała tam być, to jest teraz na historii.
- , tak mówiłaś.
- Co?
- O, to ostry kaszelek.
- To poprzednim razem tak zmarzłam, tak mnie dzisiaj nałożyłam gruby golf, wiesz, ciepłą taką kieckę bawełnianą, to pod, wiesz, tam się siedzi czy stoi, jak zawieje, zajdą te, to jest zimno, gruby golf i jeszcze kurtkę, wcale mi nie było tak ciepło, dopiero jak wracałam z tym wszystkim, jak z tymi wszystkimi bambetlami, wysmarowana cała po dziurki w nosie tymi farbami, wiesz, a ten, no, to mi było gorąco, ale nie bardzo miałam, jak bo niosłam
co twoja córka robi?</><br><who4>- Na historii teraz jest.</><br><who3>- <vocal desc="aha"></><br><who4>- Ona nie chciała tam być, to jest teraz na historii.</><br><who3>- <vocal desc="aha">, tak mówiłaś.</><br><who4>- Co?</><br><who3>- O, to ostry kaszelek.</><br><who4>- To poprzednim razem tak zmarzłam, tak mnie <gap> dzisiaj nałożyłam gruby golf, wiesz, ciepłą taką kieckę bawełnianą, to pod, wiesz, tam się siedzi czy stoi, jak zawieje, zajdą te, to jest zimno, gruby golf i jeszcze kurtkę, wcale mi nie było tak ciepło, dopiero jak wracałam z tym wszystkim, jak z tymi wszystkimi bambetlami, wysmarowana cała po dziurki w nosie tymi farbami, wiesz, a ten, no, to mi było gorąco, ale nie bardzo miałam, jak bo niosłam
