Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
kto najlepiej blefuje, a nie ten, kto ma "fulla". Wygrywasz i koniec. Po skończonej grze nie jest ważne, że miałaś tylko parę dwójek.
Niezależnie od tego, jaka jesteś i co wiesz, ludzie najpierw cię widzą i na tej chwiejnej podstawie wyrabiają sobie zdanie. Dlatego już w drzwiach musisz wyglądać jak zawodowiec. Nieważne, czy wchodzisz do sali konferencyjnej pełnej żądnych krwi ekspertów, czy negocjujesz z twoim pierwszym klientem. Jeśli uznają cię za świetnie przygotowaną, później będą zauważać w tobie tylko to, co potwierdzi ich pierwsze wrażenie. Przecież nikt nie lubi się mylić w ocenie... Dzięki temu, nawet jeśli zaczniesz gadać od rzeczy
kto najlepiej blefuje, a nie ten, kto ma &lt;orig&gt;"fulla"&lt;/&gt;. Wygrywasz i koniec. Po skończonej grze nie jest ważne, że miałaś tylko parę dwójek. <br>Niezależnie od tego, jaka jesteś i co wiesz, ludzie najpierw cię widzą i na tej chwiejnej podstawie wyrabiają sobie zdanie. Dlatego już w drzwiach musisz wyglądać jak zawodowiec. Nieważne, czy wchodzisz do sali konferencyjnej pełnej żądnych krwi ekspertów, czy negocjujesz z twoim pierwszym klientem. Jeśli uznają cię za świetnie przygotowaną, później będą zauważać w tobie tylko to, co potwierdzi ich pierwsze wrażenie. Przecież nikt nie lubi się mylić w ocenie... Dzięki temu, nawet jeśli zaczniesz gadać od rzeczy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego