Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
Okazją stał się Dzień Wszystkich Świętych. Tadeusz dowiedział się od gosposi pułkownika, że wyjeżdża on ze swoją żoną na groby. Zuzia miała zostać w Warszawie pod opieką pani Jasi. Ewelina pomyślała, że to święto może im przynieść pecha, ale nie zwierzała się ze swoich obaw Tadeuszowi. Pewnie by ją wyśmiał, zawsze się trochę nabijał z jej przesądów. Teraz należało zawiadomić Hankę. Ale telefon był albo zepsuty, albo wyłączony. Nikt się nie zgłaszał. A przecież nawet jakby Hanka wyjechała, to w domu była jeszcze służba. Ewelina pojechała do willi Na Skarpie sprawdzić, co się dzieje. Otworzyła jej pokojówka.
- Telefon chyba macie zepsuty
Okazją stał się Dzień Wszystkich Świętych. Tadeusz dowiedział się od gosposi pułkownika, że wyjeżdża on ze swoją żoną na groby. Zuzia miała zostać w Warszawie pod opieką pani Jasi. Ewelina pomyślała, że to święto może im przynieść pecha, ale nie zwierzała się ze swoich obaw Tadeuszowi. Pewnie by ją wyśmiał, zawsze się trochę nabijał z jej przesądów. Teraz należało zawiadomić Hankę. Ale telefon był albo zepsuty, albo wyłączony. Nikt się nie zgłaszał. A przecież nawet jakby Hanka wyjechała, to w domu była jeszcze służba. Ewelina pojechała do willi Na Skarpie sprawdzić, co się dzieje. Otworzyła jej pokojówka. <br>- Telefon chyba macie zepsuty
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego