Typ tekstu: Książka
Autor: Zaniewski Andrzej
Tytuł: Król Tanga
Rok: 1997
A przecież to już trzy miesiące po tym niefortunnym incydencie. Jednak denerwujesz się, że tak wiele twych kroków, gestów, słów, zamiarów niczemu nie służy, że nie ma w tobie wiary w jakąkolwiek logikę życia, że nie możesz wierzyć w żadnego Boga, chociaż chciałabyś tak bardzo, że pozwoliłaś, by przypadek i zbieg okoliczności decydowały o twoim losie. Wybrałaś taką drogę i nie umiesz żyć inaczej, nie potrafisz się zmienić, chyba żebyś urodziła się na nowo. Może wtedy mogłabyś uwierzyć w cel istnienia świata i w sens własnego życia.
Przypatrz się dokładnie ptakom spacerującym po trawnikach tuż obok ciebie. Dwie kawki muskające wzajemnie
A przecież to już trzy miesiące po tym niefortunnym incydencie. Jednak denerwujesz się, że tak wiele twych kroków, gestów, słów, zamiarów niczemu nie służy, że nie ma w tobie wiary w jakąkolwiek logikę życia, że nie możesz wierzyć w żadnego Boga, chociaż chciałabyś tak bardzo, że pozwoliłaś, by przypadek i zbieg okoliczności decydowały o twoim losie. Wybrałaś taką drogę i nie umiesz żyć inaczej, nie potrafisz się zmienić, chyba żebyś urodziła się na nowo. Może wtedy mogłabyś uwierzyć w cel istnienia świata i w sens własnego życia.<br> Przypatrz się dokładnie ptakom spacerującym po trawnikach tuż obok ciebie. Dwie kawki muskające wzajemnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego