Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Metropol
Nr: 02.28
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
zapewnia, że jeśli doszłoby w miejscu publicznym do takiej walki, uznałaby to za naruszenie prawa.
(PAP)



Rozprawa znów została przerwana

KATOWICE Pierwszego nowego świadka w ponownym procesie w sprawie zdarzeń w kopalni "Wujek" miał wczoraj przesłuchać sąd okręgowy. Rozprawę przerwano, gdyż jeden z oskarżonych nie miał obrońcy.
(PAP)



Tragiczna śmierć zbiega w rzece

Wrocław Wczoraj podejrzany o handel narkotykami mężczyzna, który uciekał przed policją, wskoczył do Odry i na oczach policjantów utonął. Po godzinie wyłowiono jego zwłoki. Sprawą zajęła się prokuratura.
(MicroWay)



Rewizja ujawniła broń i narkotyki

KOSZALIN Mieszkaniec Bobolic, 19-letni Jakub N., podejrzany o posiadanie narkotyków i nielegalnej broni
zapewnia, że jeśli doszłoby w miejscu publicznym do takiej walki, uznałaby to za naruszenie prawa.<br>&lt;au&gt;(PAP)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Rozprawa znów została przerwana&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;KATOWICE&lt;/&gt; Pierwszego nowego świadka w ponownym procesie w sprawie zdarzeń w kopalni "Wujek" miał wczoraj przesłuchać sąd okręgowy. Rozprawę przerwano, gdyż jeden z oskarżonych nie miał obrońcy.<br>&lt;au&gt;(PAP)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Tragiczna śmierć zbiega w rzece&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Wrocław&lt;/&gt; Wczoraj podejrzany o handel narkotykami mężczyzna, który uciekał przed policją, wskoczył do Odry i na oczach policjantów utonął. Po godzinie wyłowiono jego zwłoki. Sprawą zajęła się prokuratura.<br>&lt;au&gt;(MicroWay)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Rewizja ujawniła broń i narkotyki&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;KOSZALIN&lt;/&gt; Mieszkaniec Bobolic, 19-letni Jakub N., podejrzany o posiadanie narkotyków i nielegalnej broni
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego