Typ tekstu: Blog
Autor: Magda
Tytuł: lalka-magda
Rok: 2003
estetyki opisu. Powróćmy jednak do sedna sprawy. Otóż ten wyjątkowo oryginalnie ubrany facet wyskakując ze swego zadbanego autka, bez żadnych ceregieli zaproponował mi randkę! Zaskoczona przebiegiem wydarzeń (w moich domysłach miał spytać o drogę) zdobyłam się jedynie na głupawy uśmieszek, odpowiedzenie na przywitanie i ostentacyjne pokazanie swej obrączki. To ostatnie zbiło go z tropu. Ale nie na długo.
- "W takim przypadku pozostaje mi liczyć jedynie na towarzyskie spotkanie. Umówmy się proszę na soczek marchwiowy" - wypalił do mnie z pewnością siebie.
Pomarańczowy facet kojarzący mi się nie wiem czemu z pomarańczowym długopisem BIC-a, nader kulturalnie proponuje mi sok koloru równie pomarańczowego
estetyki opisu. Powróćmy jednak do sedna sprawy. Otóż ten wyjątkowo oryginalnie ubrany facet wyskakując ze swego zadbanego autka, bez żadnych ceregieli zaproponował mi randkę! Zaskoczona przebiegiem wydarzeń (w moich domysłach miał spytać o drogę) zdobyłam się jedynie na głupawy uśmieszek, odpowiedzenie na przywitanie i ostentacyjne pokazanie swej obrączki. To ostatnie zbiło go z tropu. Ale nie na długo.<br>- "W takim przypadku pozostaje mi liczyć jedynie na towarzyskie spotkanie. Umówmy się proszę na soczek marchwiowy" - wypalił do mnie z pewnością siebie.<br>Pomarańczowy facet kojarzący mi się nie wiem czemu z pomarańczowym długopisem BIC-a, nader kulturalnie proponuje mi sok koloru równie pomarańczowego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego