Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
Nigdy w życiu nie byłem w Aix-en-Provence...
*
Nigdy specjalnie nie lubiłem aperitifów, ale zainteresowałem się, gdy stawiając na stole szklanki, lód, wodę i butelkę "Lou Garagai" Wiktoria odwróciła nalepkę tak, żebym widział, że ten pastis produkowany jest w sławnej prowansalskiej wytwórni Janot, której współpracownicy zbierali zioła właśnie na zboczach Montagne Sainte-Victoire.
- Gouffre de Garagai to największa znana oficjalnie jaskinia naszej góry, ta w którą sławny Mariusz strącał swoich wrogów. Jej nazwa to w dialekcie prowansalskim po prostu oznaczenie pionowej studni, bez odgałęzień i bocznych korytarzy.
- Aven? - domyśliłem się.
- Tak to brzmi po francusku i tak to się nazywa
Nigdy w życiu nie byłem w Aix-en-Provence...<br>*<br>Nigdy specjalnie nie lubiłem aperitifów, ale zainteresowałem się, gdy stawiając na stole szklanki, lód, wodę i butelkę "Lou Garagai" Wiktoria odwróciła nalepkę tak, żebym widział, że ten pastis produkowany jest w sławnej prowansalskiej wytwórni Janot, której współpracownicy zbierali zioła właśnie na zboczach Montagne Sainte-Victoire. <br>- Gouffre de Garagai to największa znana oficjalnie jaskinia naszej góry, ta w którą sławny Mariusz strącał swoich wrogów. Jej nazwa to w dialekcie prowansalskim po prostu oznaczenie pionowej studni, bez odgałęzień i bocznych korytarzy.<br>- Aven? - domyśliłem się.<br>- Tak to brzmi po francusku i tak to się nazywa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego