100 tys.), dla platyny 100 tys. (wcześniej 200 tys.) Dziś wystarczy 35 tys., by otrzymać złotą płytę i 70 tys., by cieszyć się platynową.<br>Polskie oddziały <foreign>majors</> (wielkich koncernów fonograficznych) już trzy lata temu zaczęły redukować zatrudnienie, teraz natomiast ograniczają polskie katalogi w ofercie tłumacząc, że promocja rodzimych artystów kosztuje zbyt wiele. Tendencja ta nie jest wyłącznie polską przypadłością, w prawie całej Europie (poza Wielką Brytanią, Francją, Włochami i Hiszpanią) Wielka Piątka rezygnuje z podpisywania nowych kontraktów z lokalnymi wykonawcami, zostawiając jedynie tych, którzy gwarantują zysk. Z danych Międzynarodowej Federacji Przemysłu Fonograficznego IFPI wynika, że w ciągu trzech ostatnich lat przemysł płytowy