się trzymać tych liczb, dlatego też kilku lekarzy ma już zamkniętą listę. Tak jest w przypadku dr Zgody. Niewielką ilością miejsc dysponuje jeszcze dr Anna Kałamacka, dr Urszula Ustupska, dr Jerzy Walczak - informuje dr Aleksandra Skupień-Dudek, kierująca przychodnią.<br><br><tit>Nie działać przeciwko sobie</><br><br>Do tej pory, niestety, nie zapisało się zbyt wiele osób. Kierowniczka przychodni ocenia, że swoją przynależność zadeklarowała mniej więcej połowa mieszkańców korzystających z opieki przychodni, czyli ok. 15 tys. osób.<br>Zgodnie z przepisami, zapisy będą trwały do końca marca. Jeśli jednak pacjent nie zgłosi się w tym okresie, bo nie ma takiej potrzeby, nie choruje i nie wymaga opieki