Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Miejsce dla kpiarzy
Rok powstania: 1967
one jako
modny żargon. Nie lubię ich nawet wtedy, gdy są w powszechnym użyciu.

Do rusycyzmów takich zaliczam zwroty w rodzaju: rzecz w tym (dieło w
tom), jak raz (kak raz), kto by nie był (ktoby ni był), przedstawiać sobą,
wizgi, dola - w znaczeniu części przy podziale itd.

Ale i zbytnia pedanteria językowa prowadzi do dziwolągów jak np. szyld
"MHD - Mięsem". Skrót MHD stanowi tutaj coś w rodzaju znaku firmowego,
który utracił logiczną więź z oznaczeniem branży.

A teraz wyobraźmy sobie taki oto opis spreparowany stylem purystów,
słowotwórców i niechlujów językowych:

"Nowy budynek przedstawia sobą dziesięciokondygnacyjny wysokościowiec.
Rzecz w tym, że
one jako<br>modny żargon. Nie lubię ich nawet wtedy, gdy są w powszechnym użyciu.<br><br>Do rusycyzmów takich zaliczam zwroty w rodzaju: rzecz w tym (&lt;orig&gt;dieło&lt;/&gt; w<br>tom), jak raz (kak raz), kto by nie był (ktoby ni był), przedstawiać sobą,<br>wizgi, dola - w znaczeniu części przy podziale itd.<br><br>Ale i zbytnia pedanteria językowa prowadzi do dziwolągów jak np. szyld<br>"MHD - Mięsem". Skrót MHD stanowi tutaj coś w rodzaju znaku firmowego,<br>który utracił logiczną więź z oznaczeniem branży.<br><br>A teraz wyobraźmy sobie taki oto opis spreparowany stylem purystów,<br>słowotwórców i niechlujów językowych:<br><br>"Nowy budynek przedstawia sobą dziesięciokondygnacyjny wysokościowiec.<br>Rzecz w tym, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego