Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Sztuka
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1974
sensu doszukać się Andrzej Kostołowski we wspomnianym już wstępie. Stwierdza się tam bowiem, że obrazy Skupniewicza mają "...zdawać sprawę z relacji uniwersalnych", że nie są "...niczym więcej jak małymi kosmosami" oraz że "nie są to przy tym pseudoentelechie, od których się roi w XX w." lecz jest to raczej "próba zderzenia możliwości malarstwa ze zróżnicowaniem asocjacji psychicznych" (jakich dostarcza nam świat zewnętrzny) i zarazem dają one "...jakby wizualne świadectwo problemów nieeuklidesowych geometrii". Interesujące mogłyby być, jak sądzę, próby uzasadnienia tego pseudofilozoficznego komentarza, jest to jednak kwestia marginesowa, dotycząca w mniejszym stopniu omawianego tu malarstwa niż celowości takiego "mówienia wokół" czyjejś twórczości
sensu doszukać się Andrzej Kostołowski we wspomnianym już wstępie. Stwierdza się tam bowiem, że obrazy Skupniewicza mają "...<hi rend="italic">zdawać sprawę z relacji uniwersalnych</>", że nie są "...<hi rend="italc">niczym więcej <page nr=13> jak małymi kosmosami"</> oraz że "<hi rend="italic">nie są to przy tym pseudoentelechie, od których się roi w XX w." lecz jest</> to raczej "<hi rend="italic">próba zderzenia możliwości malarstwa ze zróżnicowaniem asocjacji psychicznych</>" (jakich dostarcza nam świat zewnętrzny) i zarazem dają one "...<hi rend="italic">jakby wizualne świadectwo problemów nieeuklidesowych geometrii</>". Interesujące mogłyby być, jak sądzę, próby uzasadnienia tego pseudofilozoficznego komentarza, jest to jednak kwestia marginesowa, dotycząca w mniejszym stopniu omawianego tu malarstwa niż celowości takiego "mówienia wokół" czyjejś twórczości
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego