Typ tekstu: Książka
Autor: Ostrowicka Beata
Tytuł: Kraina kolorów - księga intryg
Rok: 1999
która od pewnego czasu w nim mieszkała. Byłam uwięziona w ciele, które pełno było przerażających niespodzianek.
Powolutku wspinałam się na pagórek. Rosły na nim drobne listki zajęczej kapustki. Zerwałam kilka garści, a potem ruszyłam na poszukiwanie czegoś do picia. Usłyszałam szmer strumyka. Nabrałam wody i chciwie ją piłam. Potem szybko zdjęłam sukienkę i weszłam do strumienia. Położyłam się na kamieniach, woda obmywała moje ciało, a nade mną lśnił księżyc i migotały gwiady.
I wtedy przyszło zrozumienie. Bałam się, bo przestałam być całością. I nie chodziło o to, że mam drugie serce... Był we mnie strach, który niszczył mnie od środka. Strach
która od pewnego czasu w nim mieszkała. Byłam uwięziona w ciele, które pełno było przerażających niespodzianek.<br>Powolutku wspinałam się na pagórek. Rosły na nim drobne listki zajęczej kapustki. Zerwałam kilka garści, a potem ruszyłam na poszukiwanie czegoś do picia. Usłyszałam szmer strumyka. Nabrałam wody i chciwie ją piłam. Potem szybko zdjęłam sukienkę i weszłam do strumienia. Położyłam się na kamieniach, woda obmywała moje ciało, a nade mną lśnił księżyc i migotały gwiady.<br>I wtedy przyszło zrozumienie. Bałam się, bo przestałam być całością. I nie chodziło o to, że mam drugie serce... Był we mnie strach, który niszczył mnie od środka. Strach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego