Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 43
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Trzech młodych mężczyzn wtargnęło do kantoru przy ul. Poniatowskiego, znajdującego się w centrum handlowym koło dworca PKP. Jeden z nich miał naciągniętą na twarz pończochę. Cała trójka zaopatrzona była w kije baseballowe. W kantorze znajdowały się dwie kobiety - właścicielka i pracownica. Bandyci zażądali pieniędzy. Gdy spotkali się ze stanowczą odmową, zdzielili właścicielkę po głowie kijem. Ciosy były na tyle silne, że kobieta trafiła później do szpitala z podejrzeniem pęknięcia czaszki. Nieco mniej dotkliwie została pobita druga z pań. Mężczyźni zabrali kasetkę, w której znajdywały się różne waluty o łącznej wartości 20 tys. zł. Około 500 metrów od kantoru czekał na bandytów
Trzech młodych mężczyzn wtargnęło do kantoru przy ul. Poniatowskiego, znajdującego się w centrum handlowym koło dworca PKP. Jeden z nich miał naciągniętą na twarz pończochę. Cała trójka zaopatrzona była w kije baseballowe. W kantorze znajdowały się dwie kobiety - właścicielka i pracownica. Bandyci zażądali pieniędzy. Gdy spotkali się ze stanowczą odmową, zdzielili właścicielkę po głowie kijem. Ciosy były na tyle silne, że kobieta trafiła później do szpitala z podejrzeniem pęknięcia czaszki. Nieco mniej dotkliwie została pobita druga z pań. Mężczyźni zabrali kasetkę, w której znajdywały się różne waluty o łącznej wartości 20 tys. zł. Około 500 metrów od kantoru czekał na bandytów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego