Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
się jak ostatnia łamaga - powiedział ze złością.
Tym razem ona się obraziła, bez słowa wyszła na brzeg i wciągnęła sukienkę na mokry kostium. Odezwał się gwizdek wychowawcy, trzeba było wracać.
Widywała Andrzeja z daleka, ale znowu był nieosiągalny, otoczony tłumem wielbicielek i wielbicieli. Wszyscy się tutaj z nim liczyli, mimo że był jednym z młodszych chłopców w grupie. Przerastał znacznie swoją datę urodzenia i fizycznie, i psychicznie. Z łatwością można mu było dać osiemnaście lat. Po co sobie nim zaprzątam głowę, myślała Zuzanna, on jest nie dla mnie... A jednak nie potrafiła przestać o nim myśleć. Każdego ranka szukała wzrokiem jego pięknej
się jak ostatnia łamaga - powiedział ze złością. <br>Tym razem ona się obraziła, bez słowa wyszła na brzeg i wciągnęła sukienkę na mokry kostium. Odezwał się gwizdek wychowawcy, trzeba było wracać. <br>Widywała Andrzeja z daleka, ale znowu był nieosiągalny, otoczony tłumem wielbicielek i wielbicieli. Wszyscy się tutaj z nim liczyli, mimo że był jednym z młodszych chłopców w grupie. Przerastał znacznie swoją datę urodzenia i fizycznie, i psychicznie. Z łatwością można mu było dać osiemnaście lat. Po co sobie nim zaprzątam głowę, myślała Zuzanna, on jest nie dla mnie... A jednak nie potrafiła przestać o nim myśleć. Każdego ranka szukała wzrokiem jego pięknej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego