Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
wyrzucił. Nazajutrz zrobił sobie wolne i pojechał autobusem do Zakopanego. Z dworca, który poniekąd był jego dziełem, bo zbudowano go na FIS w 1962, przeszedł szeroką arterią ulicy Kościuszki do lśniącego nowością gmachu Prezydium. Stał na środku Równi Krupowej i miał chyba najwspanialszy widok, jaki mógłby mieć magistrat w Polsce: ze wszystkich okien wychodzących na południe widać było całą panoramę Tatr zakopiańskich, od Koszystej po Osobitą. Gdzieniegdzie między drzewami pokazywały się też Tatry Bielskie. Architekt, który opracował projekt, wspominał teraz piękną panoramę siedząc w krakowskim areszcie... Przed Prezydium stała nowoczesna rzeźba Henryka Burzca "Orbity", nazywana przez mieszkańców Uchem Sekretarza.
Przeciął Krupówki "B
wyrzucił. Nazajutrz zrobił sobie wolne i pojechał autobusem do Zakopanego. Z dworca, który poniekąd był jego dziełem, bo zbudowano go na FIS w 1962, przeszedł szeroką arterią ulicy Kościuszki do lśniącego nowością gmachu Prezydium. Stał na środku Równi Krupowej i miał chyba najwspanialszy widok, jaki mógłby mieć magistrat w Polsce: ze wszystkich okien wychodzących na południe widać było całą panoramę Tatr zakopiańskich, od Koszystej po Osobitą. Gdzieniegdzie między drzewami pokazywały się też Tatry Bielskie. Architekt, który opracował projekt, wspominał teraz piękną panoramę siedząc w krakowskim areszcie... Przed Prezydium stała nowoczesna rzeźba Henryka Burzca "Orbity", nazywana przez mieszkańców Uchem Sekretarza.<br>Przeciął Krupówki "B
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego