Typ tekstu: Książka
Autor: Górska Halina
Tytuł: Druga brama
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1935
od czasu choroby znieść
koło siebie na łóżku nikogo nie mogła.

Tej nocy jednak pomyślała, że chyba na tym kufrze nie
uleży, że chyba z niego spadnie, tak się przewracała
z boku na bok, tak sobie rady dać ze sobą nie mogła.


Chciało jej się śmiać z radości i płakać
ze złości: - Oto jak bardzo skrzywdziła tę Krysię!


I dlaczego właściwie?! Za co?!

Że się nad nią nie użalała, że nie mełła
jak inne ozorem? Że jej nie wypytywała, jak wszystkie baby
z kamienicy, co im zginęło i czy bardzo matce noga dokucza?
Może jeszcze miała za głowę się brać i wzdychać
od czasu choroby znieść <br>koło siebie na łóżku nikogo nie mogła. <br><br>Tej nocy jednak pomyślała, że chyba na tym kufrze nie <br>uleży, że chyba z niego spadnie, tak się przewracała <br>z boku na bok, tak sobie rady dać ze sobą nie mogła. <br><br><br>Chciało jej się śmiać z radości i płakać <br>ze złości: - Oto jak bardzo skrzywdziła tę Krysię! <br><br><br>I dlaczego właściwie?! Za co?! <br><br>Że się nad nią nie użalała, że nie mełła <br>jak inne ozorem? Że jej nie wypytywała, jak wszystkie baby <br>z kamienicy, co im zginęło i czy bardzo matce noga dokucza? <br>Może jeszcze miała za głowę się brać i wzdychać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego