Typ tekstu: Książka
Autor: Cegielski Max
Tytuł: Masala
Rok: 2002
To skandal. Widzisz, co się dzieje, żeby być gościnni i ewentualnie ubić interes, porzucają własne tradycje. Chcą pokazać, że są nowocześni i otwarci". Twierdzi, że sami nie jedzą mięsa. Nadaje się ono tylko dla niższych kast.
Max z trudem wykręcił się od samotnego jedzenia mięsa w kuchni. Pewnie dadzą je żebrakom. "Matka Teresa z Kalkuty wcale nie była święta-dawała biedakom ścierwo do jedzenia. Może ratowała im życie doczesne, ale niszczyła duchowe"- denerwuje się Adam. Psuła im karmę i w następnych wcieleniach odradzali się jako szczury. Śmierć głodowa ma być czymś lepszym niż zepsucie sobie karmy.
Usiedli razem z malarzami na
To skandal. Widzisz, co się dzieje, żeby być gościnni i ewentualnie ubić interes, porzucają własne tradycje. Chcą pokazać, że są nowocześni i otwarci". Twierdzi, że sami nie jedzą mięsa. Nadaje się ono tylko dla niższych kast.<br>Max z trudem wykręcił się od samotnego jedzenia mięsa w kuchni. Pewnie dadzą je żebrakom. "Matka Teresa z Kalkuty wcale nie była święta-dawała biedakom ścierwo do jedzenia. Może ratowała im życie doczesne, ale niszczyła duchowe"- denerwuje się Adam. Psuła im karmę i w następnych wcieleniach odradzali się jako szczury. Śmierć głodowa ma być czymś lepszym niż zepsucie sobie karmy. <br>Usiedli razem z malarzami na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego