Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Szkice z piekła uczciwych
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1963
mży trochę światła przez otwór, nie większy od ludzkiej dłoni. Trudno było oddychać, a twarz naprzeciw straciła znajome rysy, rozpływała się w ciepłej, piekącej wilgoci.
Nie mamy, nie mamy innego wyboru! - usłyszał jeszcze ściszony głos Wardaka. - Możemy posuwać się naprzód tylko przez świat, którego nie chcemy! Nie ma innego sposobu, żeby go zmieniać, więc wszystko inne będzie tchórzliwym złudzeniem albo oszustwem . Niczym lepszym od naszych wielkich błędów. Tak, tak! Możemy posuwać się tylko przez świat, którego nie chcemy. Przez taki właśnie, jaki jest, a nie żaden inny. Zmieniać go, czyli kochać go coraz bardziej. Ci jednak, co obmyślają, jak by nad nim
mży trochę światła przez otwór, nie większy od ludzkiej dłoni. Trudno było oddychać, a twarz naprzeciw straciła znajome rysy, rozpływała się w ciepłej, piekącej wilgoci.<br> Nie mamy, nie mamy innego wyboru! - usłyszał jeszcze ściszony głos Wardaka. - Możemy posuwać się naprzód tylko przez świat, którego nie chcemy! Nie ma innego sposobu, żeby go zmieniać, więc wszystko inne będzie tchórzliwym złudzeniem albo oszustwem &lt;page nr=55&gt;. Niczym lepszym od naszych wielkich błędów. Tak, tak! Możemy posuwać się tylko przez świat, którego nie chcemy. Przez taki właśnie, jaki jest, a nie żaden inny. Zmieniać go, czyli kochać go coraz bardziej. Ci jednak, co obmyślają, jak by nad nim
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego