Typ tekstu: Książka
Autor: Broszkiewicz Jerzy
Tytuł: Doktor Twardowski
Rok wydania: 1987
Rok powstania: 1978
siostra Anna na kaczych nogach prowadzi mnie od łóżka do łóżka, wdzięcznym gestem i promiennym spojrzeniem wskazuje co ciekawsze przypadki szpiczaka, zwanego myeloblastomą.
Okazuje się, że mimo wszystko zawiodła mnie wyobraźnia.
Dlatego też nie p rzedstawię tu sprawozdania z tego, co pozwolono mi obejrzeć na sali nr 12.
Siostra Anna żegna mnie świetlistym uśmiechem.
U wyjścia czeka sam Mrawiński.
Tym razem podaje mi rękę na pożegnanie.
W jego oczach widzę drobne odbicie swej otępiałej twarzy.
- Czuję się w obowiązku wyjaśnić - mówi - że postąpiłe m wbrew zasadom i przyjętym zwyczajom.
Ale wyraziłem zgodę na pańskie odwiedziny wyłącznie na wyraźną prośbę naszego wspólnego
siostra Anna na kaczych nogach prowadzi mnie od łóżka do łóżka, wdzięcznym gestem i promiennym spojrzeniem wskazuje co ciekawsze przypadki szpiczaka, zwanego myeloblastomą.<br>Okazuje się, że mimo wszystko zawiodła mnie wyobraźnia.<br>Dlatego też nie p rzedstawię tu sprawozdania z tego, co pozwolono mi obejrzeć na sali nr 12.<br>Siostra Anna żegna mnie świetlistym uśmiechem.<br>U wyjścia czeka sam Mrawiński.<br>Tym razem podaje mi rękę na pożegnanie.<br>W jego oczach widzę drobne odbicie swej otępiałej twarzy.<br>- Czuję się w obowiązku wyjaśnić - mówi - że postąpiłe m wbrew zasadom i przyjętym zwyczajom.<br>Ale wyraziłem zgodę na pańskie odwiedziny wyłącznie na wyraźną prośbę naszego wspólnego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego