Typ tekstu: Książka
Autor: Zięba Maciej
Tytuł: Niezwykły pontyfikat
Rok: 1997
nie jest realnie zainteresowany zmianą, ani Helmut Schmidt ani Giscard D'Estaing, ani Jimmy Carter, ani Harold Wilson, tym bardziej Breżniew, Husak, Gierek, Ceauşescu czy Honecker. Jałta jest niekwestionowanym aksjomatem całej światowej polityki. Realia tamtego czasu to wzajemny szantaż nuklearny, silny lęk i narastający pacyfizm Zachodu, a po naszej stronie "żelaznej kurtyny" wszechobecna cenzura i wszechwładna Partia, której zbrojnym ramieniem jest inwigilująca wszystkie środowiska policja polityczna. Tak wyglądał tzw. obóz socjalistyczny. Fakt, PRL była - jak mawiał Kisiel - najweselszym barakiem w tym obozie, ale był to jednak i barak, i obóz. Zresztą, także i w tym baraku co parę lat robiło się
nie jest realnie zainteresowany zmianą, ani Helmut Schmidt ani Giscard D'Estaing, ani Jimmy Carter, ani Harold Wilson, tym bardziej Breżniew, Husak, Gierek, Ceauşescu czy Honecker. Jałta jest niekwestionowanym aksjomatem całej światowej polityki. Realia tamtego czasu to wzajemny szantaż nuklearny, silny lęk i narastający pacyfizm Zachodu, a po naszej stronie "żelaznej kurtyny" wszechobecna cenzura i wszechwładna Partia, której zbrojnym ramieniem jest inwigilująca wszystkie środowiska policja polityczna. Tak wyglądał tzw. obóz socjalistyczny. Fakt, PRL była - jak mawiał Kisiel - najweselszym barakiem w tym obozie, ale był to jednak i barak, i obóz. Zresztą, także i w tym baraku co parę lat robiło się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego