tych niepowodzeń? Głównie ludzie na szczytach władzy i w mediach - ich nadmierny entuzjazm dla samej idei, nie poparty doświadczeniem i wiedzą co do mechanizmów i sposobów działania, a także - presja potrzeb bieżącej polityki i budżetu państwowego. Ta ostatnia wywierała z czasem coraz większą rolę.&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Problem4&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Czy polityka w sposób znaczący "zepsuła" prywatyzację? Czy rzeczywiste procesy decyzyjne w obszarze przekształceń własnościowych podlegały naciskom politycznym, interesowi grupowemu?<br>Czy w realizacji polskiej prywatyzacji było dużo niekompetencji i bezmyślności?<br>Krzysztof Lis