Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 11
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
będzie pełnić Marta Gąsienica Kaspruś, a skarbnika - Józef Śmieja.
jof



Pamięci pani Heleny Mochnackiej pracę tę poświęcam - Klauzura

W Jaszczurówce koło Zakopanego, u podnóża północnego stoku Nosala przycupnął klasztor Urszulanek.
Było to ulubione miejsce wypoczynku kardynała Karola Wojtyły. I trudno się dziwić. Jest tu pięknie, cicho i przytulnie. Nie dochodzi zgiełk zimowej stolicy Polski, ani dymy z osiemnastu tysięcy kominów, których "górskim powietrzem" tak szczyci się Zakopane.
Przyjeżdżał więc tu kardynał, by rozkoszować się okolicą: Nosal, Dolina Olczyska, Wywierzysko, Hala pod Kopieńcem, możliwość zjazdu z Kasprowego Wierchu niemal pod sam dom. I to nie jakąś tam ceprostradą przez Boczań do Kuźnic
będzie pełnić Marta Gąsienica Kaspruś, a skarbnika - Józef Śmieja.<br>&lt;au&gt;jof&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Pamięci pani Heleny Mochnackiej pracę tę poświęcam - Klauzura&lt;/tit&gt;<br><br>W Jaszczurówce koło Zakopanego, u podnóża północnego stoku Nosala przycupnął klasztor Urszulanek.<br>Było to ulubione miejsce wypoczynku kardynała Karola Wojtyły. I trudno się dziwić. Jest tu pięknie, cicho i przytulnie. Nie dochodzi zgiełk zimowej stolicy Polski, ani dymy z osiemnastu tysięcy kominów, których "górskim powietrzem" tak szczyci się Zakopane.<br>Przyjeżdżał więc tu kardynał, by rozkoszować się okolicą: Nosal, Dolina Olczyska, Wywierzysko, Hala pod Kopieńcem, możliwość zjazdu z Kasprowego Wierchu niemal pod sam dom. I to nie jakąś tam ceprostradą przez Boczań do Kuźnic
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego