Typ tekstu: Książka
Autor: Kołodziejczak Tomasz
Tytuł: Krew i kamień
Rok: 2003
daborczyków zalała i zgniotła szeregi żołnierzy. Nyilbork zawisł na drewnianym haku, a jego ciało osadzono potem na sosnowej żerdzi i obnoszono wokół Gorczem. Następnego dnia przybyło do Dabory dwustu mężczyzn przysłanych przez Mistrzów Szkła z Uwegny. A dnia kolejnego zaatakowano Gorczem. Gorada też była na Przedgrodziu, opatrywała rannych, nosiła wojownikom zimną wodę i chleb. Poszły dwie fale szturmu. Pierwsza odpadła od wałów Gorczem, niczym szmaciana piłka odbijająca się od ściany domu. Zaraz potem ruszył drugi atak - tym razem udało się przystawić do murów twierdzy drabiny. Jednak śmiałkowie, którzy wdrapali się na blanki, zginęli. Biały Pazur cofnął swoich ludzi i zdecydował, by
daborczyków zalała i zgniotła szeregi żołnierzy. Nyilbork zawisł na drewnianym haku, a jego ciało osadzono potem na sosnowej żerdzi i obnoszono wokół Gorczem. Następnego dnia przybyło do Dabory dwustu mężczyzn przysłanych przez Mistrzów Szkła z Uwegny. A dnia kolejnego zaatakowano Gorczem. Gorada też była na Przedgrodziu, opatrywała rannych, nosiła wojownikom zimną wodę i chleb. Poszły dwie fale szturmu. Pierwsza odpadła od wałów Gorczem, niczym szmaciana piłka odbijająca się od ściany domu. Zaraz potem ruszył drugi atak - tym razem udało się przystawić do murów twierdzy drabiny. Jednak śmiałkowie, którzy wdrapali się na blanki, zginęli. Biały Pazur cofnął swoich ludzi i zdecydował, by
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego