Typ tekstu: Książka
Autor: Nawrocka Magdalena
Tytuł: Krzywe zwierciadło
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 1994
zdrowia psychicznego mogą być jeszcze zdolni.
O rany, to ci dopiero pułapka i kocioł. Wytrzymać to, za wszelką cenę wytrzymać...

* * * * *

W pokoju jest duszno. Nie mam przecież prawa otworzyć nawet okna. O pozostawieniu go otwartego na dłużej też zresztą nie ma mowy, gdyż już po kilku minutach robi się niesamowita zimnica, jako że ogrzewanie jest tu automatyczne. To znaczy otwarcie okna powoduje natychmiastowe wyłączenie zasilacza ogrzewczego. Proste i skuteczne. Tylko podziwiać, jakie te Francuziki sprytne i jakie oszczędne. Siedzę więc w zatęchłym odorze wypalonych papierosów. Wokół mnie sterty niedopałków. A niech tam. Żeby tylko na tym kończyły się tak zwane warunki
zdrowia psychicznego mogą być jeszcze zdolni. <br>O rany, to ci dopiero pułapka i kocioł. Wytrzymać to, za wszelką cenę wytrzymać... <br><br>* * * * *<br><br>W pokoju jest duszno. Nie mam przecież prawa otworzyć nawet okna. O pozostawieniu go otwartego na dłużej też zresztą nie ma mowy, gdyż już po kilku minutach robi się niesamowita zimnica, jako że ogrzewanie jest tu automatyczne. To znaczy otwarcie okna powoduje natychmiastowe wyłączenie zasilacza ogrzewczego. Proste i skuteczne. Tylko podziwiać, jakie te Francuziki sprytne i jakie oszczędne. Siedzę więc w zatęchłym odorze wypalonych papierosów. Wokół mnie sterty niedopałków. A niech tam. Żeby tylko na tym kończyły się tak zwane warunki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego