nałożnic królewskich, byli podchmieleni. Pijany Baltazar kazał przynieść wszystkie złote i srebrne naczynia zabrane ze świątyni jerozolimskiej, aby goście pili z nich wino.<br>Nagle ukazała się ręka i wypisała na ścianie jadalni trzy tajemnicze słowa: Mane, Tekel, Fares. W sali uczyniła się grobowa cisza. Biesiadnicy z wytrzeszczonymi oczyma spoglądali na zjawę, a król zbladł i z przerażenia dygotał na całym ciele.<br>Daniel, wezwany znowu do pałacu, tak przemówił do króla:<br>- Ty, i panowie twoi, i żony twoje, i nałożnice twoje piliście wino z naczyń świątyni Jahwe. Przeto on posłał rękę, co na ścianie napisała. A znaki, które napisała, oznaczają: policzony, zważony