jakim warunkiem starzy mogą coś pomóc, i do nich to widocznie trafiło...<br>- ...Bardzo dobrze...<br>- ...Naprawdę, widocznie to do nich trafiło.<br>- ...I bardzo dobrze...<br>- ...bo tak się zastanawiałam, czy nie <gap> i tak się zastanawiałam, jak to tak było, takie mody były właśnie, na zachodzie, kiedy dzieci rzeczywiście rozwydrzone, to mało powiedzieć źle wychowane <gap> byli tak chowani, gdy dzieciak do restauracji, czy gdzieś, to oni tam z dziećmi chodzą do restauracji, na co dzień to jest normalne <gap> jest takim luksusem, jak u nas, że nas nie stać, na to tutaj <gap> tego też nie mogę pojąć, zupełnie, nie mogę pojąć, jak to, inaczej z zachodu