źle? Do czego służą pazury sępów, kły lwów, jeśli nie do zabijania ofiary, zadawania jej bólu? Otóż nie, wręcz przeciwnie! Służą do uniemożliwienia ucieczki rannej ofierze, która, gdyby drapieżnik nie mógł jej powstrzymać, cierpiałaby bez powodu. Można by zapytać: po co uciekać, skoro jest tak przyjemnie - ale darujmy sobie te złośliwości. Tym bardziej że jeśli pominąć dość nietypową dla <name type="person">Wallace'a</> naiwność sformułowań, to wyraził on jedynie opinię, do której tak czy inaczej dojść trzeba, o ile konsekwentnie stosować założenia stojące u podstaw tego rozumowania. Jeśli przyroda jest takim samym mechanizmem jak zegar - tylko trochę bardziej skomplikowanym - to jest dość zrozumiałe, że