Typ tekstu: Książka
Autor: Newerly Igor
Tytuł: Pamiątka z Celulozy
Rok wydania: 1973
Rok powstania: 1952
kombinowała, żeby wszyscy byli syci i żeby na sprawunki odłożyć. Była analfabetką. Liczyć wprawdzie umiała do stu, ale odejmować i dodawać mogła tylko na zapałkach. Dlatego nierzadko, gdy wszyscy się pokładli, Weronka na stole kuchennym układała zapałki długim wężem, potem odejmowała i znów dokładała. Czasem te zapałki były dla niej złotówkami, ale najczęściej groszami.
Szczęsny czuł się w rodzinie niepotrzebnym człowiekiem, więcej - czuł się ciężarem. Straciwszy po śmierci Sumczaka nadzieję dostania się do Celulozy, próbował w innych fabrykach. Kołatał do Muhsama i do Bohma, do gwoździarni Szwarca i cegielni na Falbance. Wszędzie słyszał to samo: kryzys - redukcje - w pierwszym rzędzie zatrudnimy
kombinowała, żeby wszyscy byli syci i żeby na sprawunki odłożyć. Była analfabetką. Liczyć wprawdzie umiała do stu, ale odejmować i dodawać mogła tylko na zapałkach. Dlatego nierzadko, gdy wszyscy się pokładli, Weronka na stole kuchennym układała zapałki długim wężem, potem odejmowała i znów dokładała. Czasem te zapałki były dla niej złotówkami, ale najczęściej groszami.<br>Szczęsny czuł się w rodzinie niepotrzebnym człowiekiem, więcej - czuł się ciężarem. Straciwszy po śmierci Sumczaka nadzieję dostania się do Celulozy, próbował w innych fabrykach. Kołatał do Muhsama i do Bohma, do gwoździarni Szwarca i cegielni na Falbance. Wszędzie słyszał to samo: kryzys - redukcje - w pierwszym rzędzie zatrudnimy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego