Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.30 (25)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
ten dopłaca do interesu. Drastycznie zdrożała mąka, wzrosły ceny paliw, gazu i energii. Klient musi za to zapłacić - mówi Lech Jędrych, właściciel piekarni z Częstochowy i prezes Stowarzyszenia Rzemieślników Piekarstwa RP. W jego piekarni chleb zdrożał już o 25 procent. Dlaczego więc w supermarketach ciągle można kupić chleb nawet za złotówkę?
- Bo oni sprzedają go poniżej kosztów wiedząc, że klienci przyjdą po tanie pieczywo, a przy okazji kupią coś innego. Dlatego duże sklepy i tak zarobią - wyjaśnia Bogdan Mamaj, piekarz z Warszawy.
A nam zostaje taki wybór: albo płacić drożej za pachnący chleb z chrupiącą skórką w małym sklepiku, albo zajadać
ten dopłaca do interesu. Drastycznie zdrożała mąka, wzrosły ceny paliw, gazu i energii. Klient musi za to zapłacić&lt;/&gt; - mówi Lech Jędrych, właściciel piekarni z Częstochowy i prezes Stowarzyszenia Rzemieślników Piekarstwa RP. W jego piekarni chleb zdrożał już o 25 procent. Dlaczego więc w supermarketach ciągle można kupić chleb nawet za złotówkę?<br>&lt;q&gt;- Bo oni sprzedają go poniżej kosztów wiedząc, że klienci przyjdą po tanie pieczywo, a przy okazji kupią coś innego. Dlatego duże sklepy i tak zarobią&lt;/&gt; - wyjaśnia Bogdan Mamaj, piekarz z Warszawy.<br>A nam zostaje taki wybór: albo płacić drożej za pachnący chleb z chrupiącą skórką w małym sklepiku, albo zajadać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego