Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 20
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
to: H. Bednarski, Józef Lesiecki, Leon Loria i Stanisław Zdyb. Rozwinęli linę i przeszli urwisko, podwyższając stopień trudności w taternictwie o kolejny stopień, "nadzwyczaj trudno". Bednarski prowadził na linie, dlatego nazwano tą drogę "drogą Bednarskiego". Wspinaczka była i jest do dzisiaj bardzo trudna. Zresztą ściana niedługo dała o sobie znać złowrogim echem wielu wypadków, które pochłonęły wiele istnień ludzkich. Bronikowski, Szczuka, siostry Skotnicówne - to tylko niektóre ofiary Zamarłej. Ale ściana wabiła, ciągnęła ku sobie wspinaczy trudnością i niedostępnością. Bednarski z Oppenheimem ściągali stąd Rafała Malczewskiego, który po upadku Bronikowskiego stał w ścianie przez całą noc, czekając na wyprawę Pogotowia. Niestety, wyprawy
to: H. Bednarski, Józef Lesiecki, Leon Loria i Stanisław Zdyb. Rozwinęli linę i przeszli urwisko, podwyższając stopień trudności w taternictwie o kolejny stopień, "nadzwyczaj trudno". Bednarski prowadził na linie, dlatego nazwano tą drogę "drogą Bednarskiego". Wspinaczka była i jest do dzisiaj bardzo trudna. Zresztą ściana niedługo dała o sobie znać złowrogim echem wielu wypadków, które pochłonęły wiele istnień ludzkich. Bronikowski, Szczuka, siostry Skotnicówne - to tylko niektóre ofiary Zamarłej. Ale ściana wabiła, ciągnęła ku sobie wspinaczy trudnością i niedostępnością. Bednarski z Oppenheimem ściągali stąd Rafała Malczewskiego, który po upadku Bronikowskiego stał w ścianie przez całą noc, czekając na wyprawę Pogotowia. Niestety, wyprawy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego