Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Chrzest ognia
Rok: 2001
nie obraca się w proch. Leży sobie w mogile świeżutki i rumiany, gotów do wyjścia i kąsania. Skąd bierze się taki mit, jeśli nie z waszej podświadomej a irracjonalnej odrazy wobec czcigodnych zmarłych? Otaczacie zmarłych czcią i pamięcią, marzycie o nieśmiertelności, w waszych mitach i legendach co i rusz ktoś zmartwychwstaje, zwycięża śmierć. Ale gdyby wasz czcigodny nieboszczyk pradziadek faktycznie wylazł nagle z grobu i zażądał piwa, powstałaby panika. I nie dziwię się. Materia organiczna, w której ustają procesy życiowe, ulega nieprzyjemnie objawiającej się degradacji. Śmierdzi, rozpływa się w maź. Nieśmiertelny duch, nieodzowny element waszych mitów, ze wstrętem porzuca śmierdzącą padlinę
nie obraca się w proch. Leży sobie w mogile świeżutki i rumiany, gotów do wyjścia i kąsania. Skąd bierze się taki mit, jeśli nie z waszej podświadomej a irracjonalnej odrazy wobec czcigodnych zmarłych? Otaczacie zmarłych czcią i pamięcią, marzycie o nieśmiertelności, w waszych mitach i legendach co i rusz ktoś zmartwychwstaje, zwycięża śmierć. Ale gdyby wasz czcigodny nieboszczyk pradziadek faktycznie wylazł nagle z grobu i zażądał piwa, powstałaby panika. I nie dziwię się. Materia organiczna, w której ustają procesy życiowe, ulega nieprzyjemnie objawiającej się degradacji. Śmierdzi, rozpływa się w maź. Nieśmiertelny duch, nieodzowny element waszych mitów, ze wstrętem porzuca śmierdzącą padlinę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego