Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Podkarpackie
Nr: 03.16
Miejsce wydania: Przemyśl
Rok: 2005
wysypiska, starosta proponuje interesy z Chińczykami, a mieszkańcy protestują, bo nie chcą ani jednego, ani drugiego.

Mieszkańcy Łazów Kostkowskich, ul. Kamiennej oraz tzw. Szwabów, a więc okolic położonych najbliżej miejskiego składowiska, protestują, ponieważ liczyli na to, że w 2006 roku wysypisko przestanie funkcjonować. Tymczasem dowiedzieli się, że prowadzone są prace zmierzające do jego rozbudowy, a także o tym, że na jarosławskim wysypisku będą inwestować Chińczycy. Swoje protesty przeciwko rozbudowie złożyli w gabinecie burmistrza miasta i u starosty jarosławskiego. O opinię poprosili także Podkarpacki Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. - Wysypisko jest dla nas bardzo uciążliwe. Ptactwo wydziobuje wszystko, co rolnicy zasieją na polach
wysypiska, starosta proponuje interesy z Chińczykami, a mieszkańcy protestują, bo nie chcą ani jednego, ani drugiego. <br><br>Mieszkańcy Łazów Kostkowskich, ul. Kamiennej oraz tzw. Szwabów, a więc okolic położonych najbliżej miejskiego składowiska, protestują, ponieważ liczyli na to, że w 2006 roku wysypisko przestanie funkcjonować. Tymczasem dowiedzieli się, że prowadzone są prace zmierzające do jego rozbudowy, a także o tym, że na jarosławskim wysypisku będą inwestować Chińczycy. Swoje protesty przeciwko rozbudowie złożyli w gabinecie burmistrza miasta i u starosty jarosławskiego. O opinię poprosili także Podkarpacki Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. - Wysypisko jest dla nas bardzo uciążliwe. Ptactwo wydziobuje wszystko, co rolnicy zasieją na polach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego