Typ tekstu: Książka
Autor: Newerly Igor
Tytuł: Pamiątka z Celulozy
Rok wydania: 1973
Rok powstania: 1952
A towarzysz Corobiący?
- Corobiący przyjść nie może. Wychodźcie bez obawy i prędko, bo nie ma czasu. Nie wszyscy naraz, pojedynczo... Poszedł do zlewu, zderzywszy się po drodze z kimś, kto się wymykał ku wyjściu, zda się, dziewczyna. Natrafił wreszcie na kran, dopadł ustami i chłeptał długo, łapczywie. Gdy uniósł głowę znad zlewu, nie słyszało się żadnego szmeru ani szeptu.
Zapalił. Jedno mu się już udało: młodzież wypuścił. Bo, co by było, gdyby Staszek zamknąwszy młodzież jak zwykle, gdy ta miewała swe "roboty ręczne" - malowanie sztandarków, wycinanie szablonów czy powielanie - gdyby Staszek nie zdołał mu oddać klucza?! Siedziałoby bractwo nadal zamknięte, bez
A towarzysz Corobiący?<br>- Corobiący przyjść nie może. Wychodźcie bez obawy i prędko, bo nie ma czasu. Nie wszyscy naraz, pojedynczo... Poszedł do zlewu, zderzywszy się po drodze z kimś, kto &lt;page nr=342&gt; się wymykał ku wyjściu, zda się, dziewczyna. Natrafił wreszcie na kran, dopadł ustami i chłeptał długo, łapczywie. Gdy uniósł głowę znad zlewu, nie słyszało się żadnego szmeru ani szeptu.<br>Zapalił. Jedno mu się już udało: młodzież wypuścił. Bo, co by było, gdyby Staszek zamknąwszy młodzież jak zwykle, gdy ta miewała swe "roboty ręczne" - malowanie sztandarków, wycinanie szablonów czy powielanie - gdyby Staszek nie zdołał mu oddać klucza?! Siedziałoby bractwo nadal zamknięte, bez
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego