Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.06 (5)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Fakt
Nr: 01.06 (5)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Gdybym zgodził się i zagrał w tym sparingu, to po ewentualnym powrocie do Kolonii miałbym przechlapane. Trenuję z Koeln i czekam na decyzję Anglików - powiedział Faktowi Kłos.
Rywal "Kłosika", Vreven, to bardzo słaby zawodnik. Ale udało mu się już raz wygryźć Polaka. Przed rozpoczęciem sezonu do Kaiserslautern ściągnął go po znajomości trener Eric Gerets i Polak musiał szukać sobie klubu. Vreven był jednak tak beznadziejny, że nawet Gerets z niego zrezygnował i odesłał na ławkę rezerwowych. Później Belg doznał kontuzji i nie wrócił do składu.
CEZARY KOWALSKI
Koniec Polonii?
Jeżeli Janusz Romanowski za dwa dni nie przekaże Polonii Warszawa nowemu zarządowi
Rywal "Kłosika", Vreven, to bardzo słaby zawodnik. Ale udało mu się już raz wygryźć Polaka. Przed rozpoczęciem sezonu do Kaiserslautern ściągnął go po znajomości trener Eric Gerets i Polak musiał szukać sobie klubu. Vreven był jednak tak beznadziejny, że nawet Gerets z niego zrezygnował i odesłał na ławkę rezerwowych. Później Belg doznał kontuzji i nie wrócił do składu.
CEZARY KOWALSKI
Koniec Polonii?
Jeżeli Janusz Romanowski za dwa dni nie przekaże Polonii Warszawa nowemu zarządowi
Gdybym zgodził się i zagrał w tym sparingu, to po ewentualnym powrocie do Kolonii miałbym przechlapane. Trenuję z Koeln i czekam na decyzję Anglików</> - powiedział Faktowi Kłos.<br>Rywal "Kłosika", Vreven, to bardzo słaby zawodnik. Ale udało mu się już raz wygryźć Polaka. Przed rozpoczęciem sezonu do Kaiserslautern ściągnął go po znajomości trener Eric Gerets i Polak musiał szukać sobie klubu. Vreven był jednak tak beznadziejny, że nawet Gerets z niego zrezygnował i odesłał na ławkę rezerwowych. Później Belg doznał kontuzji i nie wrócił do składu.<br><au>CEZARY KOWALSKI</></><br><br><div type="art" sub="sport"><tit>Koniec Polonii?</><br>Jeżeli Janusz Romanowski za dwa dni nie przekaże Polonii Warszawa nowemu zarządowi
